mgr inż. Ewelina Krutkiewicz-Dębicka
Gabinet Premium

Opinie pacjentów

Bardzo polecam Panią dietetyk. Dieta była dopasowana do moich potrzeb, nie spodziewałam się że jej utrzymanie będzie takie łatwe i przyjemne. Ani jednego dnia nie byłam głodna, wręcz przeciwnie, często miałam wrażenie że jem w nadmiarze. Jadłospis był przemyślany i urozmaicony, a przyrządzanie posiłków nie zajmowało dużo czasu. Dużym ułatwieniem są listy zakupów na każdy tydzień - nie trzeba myśleć co przygotować na następny dzień, nie ma niespodziewanych wyjść do sklepu i poszukiwania składników. Dieta pozwala na nabycie dobrych nawyków, ...

Elżbieta

Poznaj inną historię

Dzielny chłopiec Mateusz zrzucił 13kg

Chcecie poznać historię Mateusza, który dzięki silnej woli swojej oraz wsparciu Mamy i Siostry we wdrażaniu nawyków zrzucił 13 kilogramów. Poniżej Mama Asia opowiada na temat kuracji Mateusza.

czytaj więcej

Zdumiewająca przemiana Pani Ewy, mamy dwójki dzieci -10kg w 4 miesiące

  • Ewa (30l.), Sieradz
  • 40kg w 4 miesiące
  • Mężczyzna

Pani Ewa to pozytywnie zakręcona osoba, pełna życia i pozytywnej energii. Ciąże spowodowały, że w ciągu kilku lat przybyło troszkę kilogramów, dodatkowo zabieganie i brak czasu powodowały, że waga powolutku rosła... Pani Ewa powiedziała STOP i zjawiła się u mnie na wizycie.
Efekt? -10kg w 4 miesiące!

 

Dlaczego zdecydowała się Pani na dietę?

Urodziłam 2 dzieci. Z pierwszym synem przytyłam 20kg. Próbowałam schudnąć, ale było ciężko. Później zaszłam w drugą ciążę, również znacząco przytyłam. Gdy tylko  syn trochę podrósł zaczęłam jeździć rowerem, chodzić na aerobik. Efekty był, ale niezbyt widoczny - chciałam więcej! Nieraz słyszałam od innych przykre słowa: "Ale ona gruba!", "Jak ona wygląda" itd. (Przed ciążami byłam wręcz za chuda - ważyłam 48kg.) Po usłyszeniu tylu przykrych słów postanowiłam, że muszę się za siebie wziąć! Znajoma powiedziała ze chodzi do Dietetyk, pomyślałam ze może i ja spróbuje... Tak zaczęła się moja przygoda z Panią Eweliną. :)

 

Co czuła Pani przed i po pierwszej wizycie?

Czułam delikatny lęk czy podołam i dam radę pogodzić ze sobą wszystkie obowiązki.

 

Jakie były początki?

Po tygodniu stosowania diety czułam się lżejsza choć pierwsze dwa dni były ciężkie. Organizm walczył sam ze sobą ,ale nie się nie poddałam, choć czasem miałam tyle obowiązków, że nie wiedziałam czy zdążę zjeść, ale dawałam rade. Po miesiącu stosowania diety czułam się inna osobą -  lżejszą i przede wszystkim powoli mieściłam się w rzeczy które chciałam założyć! :)

Obecnie czuję się mega dumnie! Jestem zadowolona z siebie, że dałam radę. Przede wszystkim czuję się szczęśliwa kobieta i matką. Polecam wszystkim!

 

POKAŻ