mgr inż. Ewelina Krutkiewicz-Dębicka
Gabinet Premium

Opinie pacjentów

Dzień Dobry Po prawie rocznej współpracy z Panią Eweliną udało się osiągnąć wyznaczony cel niemal w 100 % Współpraca z Panią Eweliną to naprawdę czysta przyjemność. Jej zapał do pracy i chęć pomocy motywują do działania. Polecam każdemu niezdecydowanemu. Warto spróbować - wiem jak ciężko jest zacząć - bo sam próbowałem kilka razy. Polecam gorąco

Mariusz Sikalski

Poznaj inną historię

Schudłam 15kg przy karmieniu piersią

Poznajcie Panią Edytę. Pacjentka trafiła do mnie w sierpniu pełna niepewności, czy dietę można stosować przy karmieniu piersią. Pełna zawziętości i silnej woli rozpoczęła walkę. Ciągle zabiegana Mama dwójki dzieci spisała się rewelacyjnie. Początkowa waga to 77,3kg, a obecna 62,7kg.

czytaj więcej

Zdumiewająca przemiana Pani Ewy, mamy dwójki dzieci -10kg w 4 miesiące

  • Ewa (30l.), Sieradz
  • 40kg w 4 miesiące
  • Mężczyzna

Pani Ewa to pozytywnie zakręcona osoba, pełna życia i pozytywnej energii. Ciąże spowodowały, że w ciągu kilku lat przybyło troszkę kilogramów, dodatkowo zabieganie i brak czasu powodowały, że waga powolutku rosła... Pani Ewa powiedziała STOP i zjawiła się u mnie na wizycie.
Efekt? -10kg w 4 miesiące!

 

Dlaczego zdecydowała się Pani na dietę?

Urodziłam 2 dzieci. Z pierwszym synem przytyłam 20kg. Próbowałam schudnąć, ale było ciężko. Później zaszłam w drugą ciążę, również znacząco przytyłam. Gdy tylko  syn trochę podrósł zaczęłam jeździć rowerem, chodzić na aerobik. Efekty był, ale niezbyt widoczny - chciałam więcej! Nieraz słyszałam od innych przykre słowa: "Ale ona gruba!", "Jak ona wygląda" itd. (Przed ciążami byłam wręcz za chuda - ważyłam 48kg.) Po usłyszeniu tylu przykrych słów postanowiłam, że muszę się za siebie wziąć! Znajoma powiedziała ze chodzi do Dietetyk, pomyślałam ze może i ja spróbuje... Tak zaczęła się moja przygoda z Panią Eweliną. :)

 

Co czuła Pani przed i po pierwszej wizycie?

Czułam delikatny lęk czy podołam i dam radę pogodzić ze sobą wszystkie obowiązki.

 

Jakie były początki?

Po tygodniu stosowania diety czułam się lżejsza choć pierwsze dwa dni były ciężkie. Organizm walczył sam ze sobą ,ale nie się nie poddałam, choć czasem miałam tyle obowiązków, że nie wiedziałam czy zdążę zjeść, ale dawałam rade. Po miesiącu stosowania diety czułam się inna osobą -  lżejszą i przede wszystkim powoli mieściłam się w rzeczy które chciałam założyć! :)

Obecnie czuję się mega dumnie! Jestem zadowolona z siebie, że dałam radę. Przede wszystkim czuję się szczęśliwa kobieta i matką. Polecam wszystkim!

 

POKAŻ